PIOSENKI SPĘDOWE

Nie byłem na spędzie. Ale przegladając w świetlicy Odrzechowskiego hoteliku Księgę Gości przeczytałem tam mnóstwo ciekawych, zabawnych i zwykłych, ludzkich wpisów odrzechowskich gości.
Wynikało z nich jedno:
atmosfera na Rajdach i Spędach była wspaniała.

Potwierdzeniem tego jest listowo-fotograficzna relacja Pawła Świerca 'Łemkowski Wypęd 2001'. Po jakimś czasie dostałem od niego 4 piosenki spędowe napisane przez uczestniczkę tego Wypędu Bożenę Majewską z Warszawy.

Jeśliś zmęczony i miasta masz dość
Zabieraj plecak i w Bieszczady chodź
Tam ciebie czeka atrakcji moc
Podziwiaj piękno bieszczadzkich stron

Ref. Bieszczadzka przygoda
To czyste powietrze woda i las (bis)

A jeśli na dreszczyk emocj i masz chęć
Do odrzechowej przybądź na spęd
Łaciate krowy będziemy gnać
Wesoly. wietrzyk będzie nam grać

Ref. (bis)

Dziewiczym lasom pozwólmy żyć
Bo zapewniają zwierzętom byt ,
Śpiewanie ptaków slychać co krok
I to jest urok bieszczadzkich stron

Ref. (bis)

Konno czy pieszo przemierzaj szlak
Wszak roślinności w mieście jest brak
Napawaj oczy widokiem tym
By o nim marzyć w ponure dni

Ref.(bis)

A kiedy zmierzchu nadejdzie czas
Niebo rozświetli ogniska blask
Przy nim będziemy kiełbaski piec
I razem śpiewać bieszczadzką pieśń

Ref.(bis)

Kowbojką chciałabym zostać
Lecz nie te czasy nastały
Z polskiego pejzażu znikają
Rozległe pola i lasy

Ref. Jest takie miejsce na świecie gdzie spełnię marzenie swe
Pojadę w zielone Bieszczady bo tam moje serce się rwie

Wskoczę na konia rączego
Krowy przed sobą będziemy gnać
Poprzez bezdroża i lasy
Aż do odleglych hal

Ref. ....

Nad srebrnym staniemy potokiem
Napić się wody źródlanej
Stado na popas zostanie
Na łące słońcem zalanej

Ref. ....

Skończy się dzień pracowity
Ciemności pokryją świat
Na niebie gwiazdy zaświecą
A my pójdziemy spać

Ref. ....

Z dala woła przyroda czarem swym
wabi nas
Okiełznaj konia, wskakuj na siodlo, przed siebie gnaj
Wołają lasy, wołają pola przygody smak

Jak dobrze jest na koniu z wiatrem
w zawody gnać
Umyka ziemia spod kopyt konia
przed nami dal
Wolają lasy, wolają pola przygody smak

Srebrzystą taflę morza wzburza
porywisty wiatr
A podniecone konie podmuchem
ruszają w cwał
Wolają mewy nad brzegiem morza
przygody smak

Fala za falą goni, konie chcą ścigać wraz
A końskie grzywy na przemian z wiatrem muskają twarz
Razem z przygodą, z radością w sercu lapiemy wiatr

To dla nas świeci słońce na niebie
Dla koni wiecznie zielona łąka
Gnamy galopem prosto przed siebie
A w grzywie konia wiatr się zaplątal

Ref. I prawdą jest że szczęście swe
Znajdziesz na końskim grzbiecie
A praca z koniem i jazda na nim
Jest najpiękniejszą rzeczą na świecie

To dla nas szemrze strumyk w oddali
To przez nas drzewa ogarnia zaduma
Że jeszcze słychać jest rżenie koni
Że j eszcze stukaj ą kopyta

Ref. ....

To dla nas płyną biale obloki
To dla nas ptaki wesolo śpiewają
Przed nami zawsze horyzont szeroki
Po ląkach młode źrebaki hasają

Ref. ....